1) W dniu, w którym się zakochali, zatrzymał się czas...
tytuł: Brzydula w Hogwarcie -> Stuck in love
typ: fanfiction,
fandom: potterowskie,
czasy: nowe pokolenie,
kanon: tak,
jednowątkowość: nie, rozbudowane wątki poboczne.
etap pisania: ZAKOŃCZONE (kontynuacja to STUCK IN LOVE), 2009-2013
Opis: Historia o losach nieodkrytego pokolenia, które musi się zmierzyć z zupełnie inną walką niż poprzednie generacje. Kochają zbyt mocno, próbując zaradzić wszechobecnej nudzie. Pewnego dnia pod wpływem nierozważnego zakładu uwaga Jamesa Pottera zostaje skierowana w stronę dziewczyny, której nie potrafił dostrzec przed poprzednich pięć lat swojej edukacji. Serena jest zupełnie inna niż jego dotychczasowe dziewczyny, a jednak zawraca w głowie młodego Pottera. Teraz wszystko się zmienia i tylko czas powie, czy na dobre wyszły te zmiany... Inne problemy mają Albus i Lily, których również nie da się pominąć. Czy Serena i James pokonają przeciwności losu? Jaką drogę obiorą po skończeniu szkoły? Czy Rose odnajdzie wreszcie upragniony spokój? Jak zmieni się Lily, gdy w jej życiu wydarzy się coś nieoczekiwanego?
3) Miłość jest ślepa. Im bardziej kogoś kochasz, tym mniej irracjonalnie postępujesz. ~ S. Meyer
tytuł: Victoire&Teddy,
typ: fanfiction,
fandom: potterowskie,
czasy: nowe pokolenie, Victoire Weasley, Ted Lupin,
kanon: tak,
jednowątkowość: nie, dwa wątki,
etap pisania: zakończone (2013-2014)
Opis: Znała go od zawsze. Był dla niej przyjacielem, bratem i największym bohaterem. Mogła na nim zawsze polegać i dzielić się wszystkimi tajemnicami. To się jednak zmienia. Wystarczy jeden sen, aby Victoire Weasley spojrzała zupełnie inaczej na młodego Lupina. Nagle z przyjaciela staje się chłopakiem, a jego dziewczyna zostaje jej największą rywalką. To dla niej nie tylko zaskakujące, ale też bardzo dziwne. Bo, jak jak się okazuje, bez Teddy'ego nic nie jest proste. Odkrywa co to smutek i ból, a także poznaje smak samotności. Czy Victoire wyzna mu swoje uczucia? A może uzna to tylko za głupie zauroczenie? Zaryzykuje wszystko, odsłaniając się czy wybierze bezpieczne rozwiązanie, jakim jest przyjaźń?
Historia powiązana z BwH, a mianowicie to jej w mniejszym lub większym stopniu prequel.
4) [Miniaturka] Jedno miejsce, trzy kobiety, a historia się zmieniła...
gatunek: obyczajowe
Opis: Co może się zdarzyć, gdy spotkasz po latach kogoś, o kim chciałabyś, lecz nie możesz zapomnieć? Czy można uciec przeznaczeniu, marzyć podczas wojennej zawieruchy? Gdy zostaje jedynie ucieczka, czy można uciec, okrywając się tchórzostwem? Historia trzech kobiet, na których życiu piętno odcisnął honor, wojna i lojalność.
5) [Miniaturka] Cena była zbyt wysoka
gatunek: fanfiction
fandom: Dary Anioła
Opis: w przygotowaniu
6) Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie pokonany.
tytuł: Wszystko dla Lily.
typ: fan fiction
fandom: potterowskie
czasy: LE&JP, Hogwart za czasów Huncwotów, Pierwsza Wojna Czarodziejów,
kanon: tak
jednowątkowość: zapewne nie
Opis:
James. Wcześniej dostrzegł tę miłość. Pokochał ją i wiedział, że żadnej innej nigdy nie będzie. Pragnął ją czcić, wielbić i chronić. Tego ostatniego nie udało mu się dopilnować.
Lily. Opierała się długo. Nie chciała tego. Nie chciała jego. Gdy jednak uległa, dostrzegła, że nie mogłaby sobie wybrać nikogo lepszego. On był doskonały. Już zawsze mieli być razem.
Ale zawsze to termin niezbyt precyzyjny, a ich bajka skończyła się zbyt szybko...
To byli nie tylko oni. Istnieli tez inni. Światełka nadziei pośród rozpaczy ciemności, gdy świat przechylał się na stronę zła. Syriusz, który nigdy tak naprawdę się nie zakochał. Remus pragnący poznać, czym jest szczęście. Marlena, która wcale nie zamierzała walczyć. Mary próbując znaleźć nadzieję, gdy istniała tylko rozpacz i inni - Dorcas, Frank, Alicja. Walczyli, próbowali. Żyli niczym niknące błyski jasnego światła, oddając walce samych siebie.
I on. Zapomniany bohater, podwójny agent, który zbyt późno zrozumiał, po której chciałby naprawdę być stronie.
Historia pokolenia Huncwotów, które walczyło dzielnie. Aż do samego końca.
6) Nie żałuj błędów. Każdy z nich to krok ku dorosłości.
tytuł: Jeden błąd
typ: fanfiction,
fandom: potterowskie,
czasy: nowe pokolenie,
kanon: częsciowo
jednowątkowość: nie
Opis: Cho Chang nigdy nie powiedziała synowi, kto jest jego ojcem. Widziała w tym zagrożenie dla swojej rodziny, dla swojego dziecka, dla samej siebie. Jednak gdy po latach staje twarzą w twarz z prawdą, nie jest już pewna, czy podjęła dobrą decyzję. A może to był jeden jedyny błąd?
Jasper - sam nie wie, kim jest, a matka nie ułatwia mu prób dochodzenia prawdy, Rose marzy o samodzielności i wolności, Albus chce tylko wszystkiego od życia, Lexie szuka czegoś więcej niż szarej codzienności, a Mellie każdego dnia umiera z miłości, tej nieodwzajemnionej, której nikt nie widzi. Wszyscy chcą kochać, chcą żyć i spełniać marzenia. Mają pytania, a odpowiedzi czyhają za rogiem.... Czy zatrą się granice między miłością a nienawiścią? Czy w uczuciach istnieją rzeczy właściwie i niewłaściwe?
Akcja będzie się toczyć dwutorowo w świecie nastolatków i ich rodziców.
jednowątkowość: nie
Opis: Cho Chang nigdy nie powiedziała synowi, kto jest jego ojcem. Widziała w tym zagrożenie dla swojej rodziny, dla swojego dziecka, dla samej siebie. Jednak gdy po latach staje twarzą w twarz z prawdą, nie jest już pewna, czy podjęła dobrą decyzję. A może to był jeden jedyny błąd?
Jasper - sam nie wie, kim jest, a matka nie ułatwia mu prób dochodzenia prawdy, Rose marzy o samodzielności i wolności, Albus chce tylko wszystkiego od życia, Lexie szuka czegoś więcej niż szarej codzienności, a Mellie każdego dnia umiera z miłości, tej nieodwzajemnionej, której nikt nie widzi. Wszyscy chcą kochać, chcą żyć i spełniać marzenia. Mają pytania, a odpowiedzi czyhają za rogiem.... Czy zatrą się granice między miłością a nienawiścią? Czy w uczuciach istnieją rzeczy właściwie i niewłaściwe?
Akcja będzie się toczyć dwutorowo w świecie nastolatków i ich rodziców.
tytuł: Panna Weasley,
typ: fanfiction,
czasy: nowe pokolenie
kanon: tak
jednowątkowość: tak
Opis: Rose Weasley wcale nie jest taka idealna. Ani szczęśliwa, bo czy można być szczęśliwym, żyjąc marzeniami rodziców? Dlatego gdy siódmy rok jest inny niż oczekiwała, Rose nie zamierza się żalić. Wie, że wykorzysta każdą szansę daną od losu, aby poznać samą siebie, nawet jeśli oznacza to przebywanie ze Scorpiusem Malfoyem, najlepszym przyjacielem Albusa, który przestał być jej ukochanym kuzynem w dniu, w którym trafiił do Slytherinu. Tylko czy przekora to niezależność? Gdzie się kończy bunt, a zaczyna prawda? Jak poznać siebie pośród oczekiwań innych?
[W przypadku pytań i wątpliwości - piszcie.]
Najbardziej jestem nastawiona na opowiadanie 2,3 i 4, czyli wszystkie z Rose i Scorpiusem :D
OdpowiedzUsuńWybór był trudny, ale ostatecznie zagłosowałam na dwa opowiadnia w ankiecie, mam nadzieję, że szybko zabierzesz się za coś nowego :D
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję, bo na niektóre z tych propozycji siedzą w mojej głowie od lat;)
UsuńJa wiernie glosuję na nr 12 ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie przestanę kochac opowieści o Huncwotach ;)
Też je uwielbiam, chociaż pewnie po ilości historii o nowym pokoleniu tego nie widać, a moja próba pisania o LE nie należała do zbyt udanych;) Aczkolwiek zamierzam próbować do skutku.
UsuńJa mam mnóstwo pomysłów na to opowiadanie jednak jak przychodzi co do czego to po prostu one umykają.
UsuńNawet na Onecie dalej jest moje nieudane opowiadanie ktore porzuciłam chyba po czwartym rozdziale.
U mnie z pomysłami różnie, ale gorzej jest z ich realizacją. Niekiedy coś, co jest świetne w mojej głowie, na ekranie monitora okazuje się porażka. Aczkolwiek znam ten ból, gdy podczas pisania uciekają pomysły;)
UsuńChyba każdy autor ma na swoim koncie jakieś nieudane opowiadanie o huncwotach, które porzucił, więc za bardzo się pod tym względem nie wyróżniamy.
Hej:) Z tego co wiem masz jesteś ode mnie starsza 3 lata. Na wywiaderze wyczytałam, że lubisz Real Madryt i Ikera Casillasa i że EURO 2012 to nie twój pierwszy taki turniej piłkarski, czego ci zazdroszczę, bo tegoroczne Mistrzostwa Europy są dla mnie pierwsze. Różnimy się pod tym względem, że ja kocham Blaugranę i nie trawię Realu Madryt, oprócz jednego zawodnika: Ikera Casillasa. Podobnie jak ty jestem nim zafascynowana. Dlatego też chciała bym abyś pisała opowiadanie nr. 9 o Ikerze i Fionie, bo choć kocham tematykę potterowską to chciała bym coś nowego. Wiem, że zdecydujesz jak zechcesz, ale weź też pod uwagę moją opinię. Pozdrawiam, Twoja wierna czytelniczka, Fanta102:)
OdpowiedzUsuńPS. Kocham Twój blog:)
O, dziękuję za komentarz;) Swoją drogą ostatnio o Tobie myślałam, gdy przenosiłam komentarze (w tym Twoje) i na nowo pogrążałam się w sentymentalizmie.
UsuńOwszem Euro 2012 nie jest moim pierwszym piłkarskim turniejem (dziwnie to zabrzmiało), ale mimo wszystko oddziałuje na mnie mocniej niż poprzednie. Pewnie dlatego, że dział się Polsce i z udziałem naszych rodaków;)
Ja osobiście nie mam nic do Barcy, ba, nawet przepadam za niektórymi tamtejszymi zawodnikami - Pique, Fabregas, Villa, Alba, Sanchez. Cieszę się, że nie tylko mnie porwała fascynacja kapitanem reprezentacji Hiszpanii;D Bo już się bałam, że jestem w tym odosobniona.
Na pewno wezmę pod uwagę twoją opinię, bo opinia czytelników jest dla mnie najważniejsza. Właśnie dlatego stworzyłam tę sondę i zdecydowałam się prosić wszystkich opinię. Postaram się zrobić, co mogę w tej sprawie, ale na razie trudno o obietnice. Mam nadzieję, że Cię nie rozczaruję.
P.S. A ja kocham swoich czytelników;)
Jak dla mnie to tylko:
OdpowiedzUsuń12 = kocham huncwotów i nigdy nie przestane <3
3 = dzieciuch Lunia! tak<3 kto bedzie tą jego pierwszą dziewczyną? Ale i tak musi byc z Victorie ;)
7 = uwielbiam bliźniaków i chcialabym poczytac o Roxanne, odziedziczyla charakterek po tatku? XD
Nie wiem czemu, ale nie lubie tego Rose+Scorpius. bleee. :/
Poza tym chcialam ci powiedziec, że stworzylas wspaniale postacie w BwH. Lubię teksty Easego (ah te jego romantyczne uniesienia, gościu jest zajebisty, powinien byc z Rose), humorki Rose, wredote Lily, a także głupotę Candy, Lori i Wisi. xd
ania:*
ps- Czy uważasz, żę Rachel (Serena) jest brzydka?
Również uwielbiam Huncwotów. Ich czasy mają niepowtarzalny klimat, któremu trudno się oprzeć.
UsuńRoxanne,we wspomnianej wyżej propozycji opowiadania, odziedziczyła charakterek po tatusiu;D To niezależna dziewczyna, która wie, czego chce.
Rose i Scorpius są trochę jak Draco i Hermiona - można ich lubić albo nienawidzić, ale mało kto pozostaje obojętny.
Dziękuję za komplement. Boże, aż się zarumieniłam;) Chyba nie ma milszych słów dla autora.
Nie, moim zdaniem Rachel nie jest brzydka. Według mnie jest jedną z ładniejszych aktorek.
No dokładnie z tym porównaniem trafiłas! A ja jestem w tej grupie, która ich nie lubi. :P
UsuńNo właśnie ja też uwielbiam Rachel i uważam, że jest śliczna. :)
Ja mam tak z Darmione - nie przepadam za tym połączeniem i omijam szerokim łukiem;)
UsuńAż chciałoby się wyglądać tak jak Rachel;) Ogólnie to uwielbiam ją odkąd zagrała w The O.C., gdzie była jedną z moich ulubionych bohaterek.
Moim zdaniem, powinnaś dalej prowadzić historię o Vico i chyba nie muszę wspominać dlaczego, prawda? Uwielbiam Alternatywy HP.
OdpowiedzUsuńA opowiadanie o Carmen, Syriuszu i Severusie, wydaje się być niemal tak samo ciekawe co Brzydula.
Więc ostatecznie zagłosowałam na Krople Szczęścia, Miłosny zwód (bo kocham George'a) i Carmen.
Vico jest dla mnie szczególną pozycję z powyższych, bo to moje dosłownie pierwsze opowiadanie=)
UsuńA Carmen... Nie, nie mogę myśleć w ten sposób, bo tak naprawdę każde z nich wiele dla mnie znaczy i ma jakieś szczególne okoliczności.
Bardzo dziękuję za głos w sondzie. Każdy się przyda i wiele dla mnie znaczy.
Dwunastka, bo od zawsze miałam słabość do huncwotów, a w szczególności do Jamesa i Lily!
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam ich razem;). W ogóle dwunastka wygrała, więc coś o nich napiszę już na pewno, chociaż nie wiem, czy od razu.
UsuńWybacz, że anonimowo. Moim zdaniem powinnaś napisać coś jednak o Scorpiusie. Mam do niego słabość ;) (to pewnie pozostałość po słabości do Dracona ;D) Ja w przeciwienstwie do Anonimu wyżej uwielbiam paring Scorpius-Rose.Uwielbiam twoją Rose - toczy walkę z samą sobą, a ta którą przedstawiasz w 2 i 4 też wydaję si być ciekawa. POza tym zawsze dobrze życze mojej imienniczce.(mam na imię Róża - nie wiem co się stało moim rodzicom ;))
OdpowiedzUsuńTeż mam słabość do Scorpiusa. On jest idealny. Rose i Scorpius wydają się czasami dla siebie stworzeni. Ogólnie podoba mi się ten pomysł zakazanej miłości i na pewno coś o tym napiszę. Inną kwestią jest czas.
UsuńDoskonale opisałaś w kilku słowach Rose, lepiej niż ja kiedykolwiek, wiesz?
Aż zazdroszczę Ci imienia:) Róża to bardzo ładne imię, stokroć ładniejsze od mojego.
Oni są dla siebie stworzeni ;)
UsuńLepiej niż ty ... ojej aż się zarumieniłam :)
Nie zazdrość imienia. Nawet nie wiesz jak potrafi wkurzać "Najdroższa Różyczka" :P
Ogólnie Malfoyowie mają chyba słabość do kobiet o kwiatowych imionach - Narcyza, Astoria... Może akurat Rose powinna być następna ^^.
UsuńTrudno nie zazdrościć imienia, gdy dostało się człowiekowi kiepskie. Nie, nie nic nie może bardziej wkurzyć od siostry podśpiewującej 'Małgośka mówią mi, on nie jest wart jednej łzy.' To dopiero potrafi człowieka rozjuszyć. Zresztą Róża to takie niezwykle potetyckie imię, sama poezja;)
Nie widzę tu historii o paringu Rose Weasley/Easy Adams! Gdzie to jest?! Nie widzę!! Dlaczego ja tego nie widzę?!
OdpowiedzUsuńBłagam cię, jeśli planujesz jeszcze dwa ff o R/S to niech w sequelu głównym bohaterem będzie Adams! Sprawiedliwość musi być! I wszyscy fani będą zadowoleni ;)
Jeszcze nie ma opisu sequelu BwH, ale postaram się, żeby Easy'ego tam nie zabrakło;)
UsuńKtóre opowiadanie teraz będziesz pisać?
OdpowiedzUsuńCiepło,
Ew
Sequel BwH albo 4 :) Ewentualnie coś innego, bo chodzi mi po głowie całkiem fajny pomysł :D
UsuńChyba wolałabym 4, chociaż tęskno mi do Sereny. :) Ale Scorpius... *_*
UsuńA kiedy można się spodziewać jakiegoś prologu/rozdziału? Czegokolwiek? :P
Pozdrawiam!
Chcemy Rose i Easy'ego! :)
OdpowiedzUsuńZ tego, co widzę, przekierowanie do rozdz nie działa.
OdpowiedzUsuńZaraz poprawię :)
UsuńJa tylko tak tutaj zostawię komentarz, bo głupio mi śmiecić na stronie głównej. Z góry też zastrzegam, że nie umiem pisać długich i ładnych komentarzy, więc będzie raczej krótko. :D Przeczytałam na Wattpadzie Twoje opowiadanie o Victoire i Teddym i dopiero potem skojarzyłam, że przecież jeszcze widziałam Cię na blogspocie. ;) W każdym razie historia skradła moje serce i bardzo się cieszę, że postanowiłaś to napisać, bo w polskim fandomie mało jest opowiadań o tej dwójce, czego bardzo żałuję.
OdpowiedzUsuńJeszcze tu w przyszłości wpadnę.
Pozdrawiam cieplutko. :3
Bardzo dziękuję za komentarz ;) Ciesześ ie, że Ci się spodobało to opowiadanie ;)
Usuń