24 marca 2013

Liebster Award i inne

Pytania od Mademoiselle. Bardzo dziękuję;)
1. Jaki typ książek preferujesz (romanse, przygodowe itd.) i dlaczego?
Jeśli mam czas czytam wszystko, co wpadnie mi w ręce. Jednak najbardziej lubię czytać romanse, paranormal romance, powieści młodzieżowe oraz thrillery romantyczne. Uwielbiam szczęśliwe zakończenia, co chyba w dużej mierze tłumaczy mój gust. Nie cierpię płakać przy książkach, więc nie wybieram tych, które mogą łzawo się kończyć. Za kryminałami nie przepadam, bo rzadko jestem się w stanie w nie wciągnąć.
2. Co Cię skłoniło do założenia bloga?
Do założenia tego bloga skłoniła mnie przede wszystkim chęć powrotu do blogów. Długa przerwa, brak chęci i lenistwo sprawiły, że wszystko stanęło w miejscu. Nie miałam miejsca, co zrobić, aby to zmienić, a nowy blog wydał mi się idealnym pomysłem. Chciałam to jakoś ożywić i stworzyć swoje miejsc w sieci.
3. Czy masz jakichś znienawidzonych bohaterów książkowych? Jeśli tak, to jakich?
Nie, nie mam, aczkolwiek nie przepadam za Izabelą z Lalki, która bardzo mnie denerwuje.
4. Które miejsce na świecie chciałbyś/chciałabyś najbardziej odwiedzić?
Byłaby to chyba Australia, ale nie potrafię uzasadnić dlaczego.
5. Co pobudza Twoją wenę twórczą? Spacer, przeczytanie jakiejś książki, a może coś innego?
Nigdy nie wiem, co sprawi, że nagle będę miała ochotę pisać. Czasem to krótka rozmowa, film albo książka. Innym razem myśl, która przemknie mi przez głowę, gdy jadę do szkoły. 
6. Jaka była najgłupsza rzecz, którą w życiu zrobiłeś/zrobiłaś?
Rzuciłam w siostrę nową szczotką, którą dostałyśmy w prezencie i chybiłam, ale ona i tak tego nie przetrwała (szczotka, nie siostra). Teraz ona wciąż mi to wypomina, chociaż minęło już sporo czasu. 
7. Jak brzmiałyby Twoje trzy życzenia do złotej rybki?
Pokój na świecie, literacka nagroda Nobla, wydanie bestsellera, który sprzeda się w milionach egzemplarzy, a jego ekranizacja dostanie 11 oscarów, a tak na serio to musiałabym zapytać się rybki o dokładne warunki tych życzeń.
8. Jak być zareagował/zareagowała, gdyby do Twoich drzwi zapukał Justin Bieber?
Obawiam się, że już na początku mogłabym go nie poznać, ale jakbym go już rozpoznała, to oszalałabym ze szczęścia, zemdlała,w jego ramionach, rzuciła się w jego objęcia. Później rzuciłabym jedno spojrzenie moich powłóczystych rzęs, a on zaśpiewał by dla mnie swoją piosenkę, którą napisałby dla mnie w chwili, gdy ujrzał moją nieziemską piękność. Dalej wyznałaby mi miłość, ja jemu i żylibyśmy razem długo i szczęśliwie, odjechalibyśmy w promieniach zachodzącego słońca i takie tam zwykłe rzeczy;]
9. Którą postacią z bajek w dzieciństwie chciałeś/chciałaś być i dlaczego?
Nie pamiętam już wszystkiego i bajek, ale w dzieciństwie chciałam być Śpiącą Królewną, przez to optymistyczne zakończenie i księcia. To już nie z bajki, ale żeby nie było, że byłam dzieckiem bez marzeń - jedną z tych dziewczynek z "Dzieci z Bullerbyn", bo byłam zachwycona życiem tych dzieci i dziewczynką z "Posłańca szczęścia" (już nie pamiętam jej imienia, która zawsze miała kwestie o "zabiciu robaka"), chyba podobał mi się jej charakter, kiepsko to pamiętam, ale w to nawet bawiłam się z rodzeństwem.
10. Wolałbyś/wolałabyś być bosko piękny/a, oszałamiająco mądry/a czy anielsko dobry/a?
 Myślę, że nie dla mnie boskie/anielskie/oszałamiające cechy. Najlepszy jest złoty środek i to zdecydowanie wolałabym.
11. Jakie cechy charakteru najbardziej sobie cenisz u ludzi?
Najbardziej cenię zdrowy rozsądek, poza tym opanowanie, umiar, pracowitość i wytrwałość

Pytania od B. Dziękuję bardzo!
1) Skąd wzięłaś/łeś pomysł na swój pseudonim, którym posługujesz się w blogowej społeczności?
Szczerze, to nie jest zbyt niezwykła historia. Zakładając mojego pierwszego bloga miałam powiedzmy bardziej trywialny i infantylny pseudonim, aczkolwiek nadal mam do niego sentyment. Później jednak, gdy przynajmniej teoretycznie już trochę dojrzałam i zakładałam BwH postanowiłam zmienić swoje przybrane imię w blogosferz i szukałam czegoś bardziej .... hmmm, jakby to ująć ... co brzmi (przynajmniej wtedy brzmiało) ciekawiej, bardziej tajemniczo, intrygująco i chyba lekko patetycznego. Po prostu czułam, że tamten już do mnie nie pasuje i chciałam mieć nick bardziej oddający mnie i mojego bloga. Wtedy usłyszałam/przypominałam sobie Psyche (tu zasługa mojej siostry, która z mitologią jest znacznie bliżej niż ja) ukochaną Erosa, bohaterkę jednego z najpiękniejszych mitów, której imię oznacza "dusza". Znalazłam t coś niezwykłego i tak już zostało. Muniette zaś to coś w stylu pieszczotliwego przezwiska, które bardzo lubię. Od dawna myślałam jak je włączyć do pseudonimu i dopiero zakładając bloga, zdałam sobie sprawę jak. teraz Muniette to nie tylko część mojego nicku, ale także adres bloga.
2) Kiedy dokładnie powstał Twój blog?
Obecny blog powstał w lipcu 2012, aczkolwiek pochwalę się, że 11.11 wypadają już czwarte urodziny BwH.
3) Jakim typem ludzi jesteś (optymista, realista, pesymista)?
Szczerze mówiąc, to nigdy nie myślałam o sobie, w tych kategoriach, ale coś pomiędzy realistką i pesymistką. Na pewno nie optymistka, bo nie potrafię z radością patrzeć na świat przez różowe okulary. 
4) Skąd bierzesz swoje pomysły?
Oczywiście inspirują mnie książki i seriale, ale wszystkie pomysły na blogu zawdzięczam mojej siostrze, bez której żaden z moich pomysłów nie uzyskałby szlifu. Bez niej byłyby to tylko luźne myśli, może nie wszystkie.   Poza tym jak pisałam - inspiruje mnie życie. 
5) Co robisz ze swoimi marzeniami?
Realizuję je albo zamykam na kłódkę i wrzucam na dno Rowu Mariańskiego.
6) Uważasz, że można poznać w internecie ciekawych i wartościowych ludzi?
Jasne. Sama poznałam naprawdę wspaniałych ludzi.
7) Ostatnia piosenka, której słuchałeś/łaś?
Belinda-Sal De Mi Piel
8) Twoim ulubionym cytatem jest?
Mam ich naprawdę wiele, nie będę wszystkich wymieniać, bo chyba to byłyby setki, może tysiące. Dla mnie "Reszta jest milczeniem" z szekspirowskiego Hamleta to cudo. Ubóstwiam też "I'm Chuck Bass" i "3 words8 letters say it and i´m yours" z Gossip Girl.
9) Co myślisz o Harry Potterze?
Nie wyobrażam sobie życia bez HP. Ta seria stała się moim uzależnieniem i już nigdy nie będę tym samym człowiekiem. A samego Harry'ego tak średnio lubię, nie należy do moich ulubionych bohaterów.
10) Lubisz pisać?
Oczywiście, uwielbiam, kocham jak nic innego. Nie wyobrażam sobie pisać historię taki kawał czasu i nawet tego nie lubić, to by się mijało z celem, aczkolwiek mam momenty, kiedy tego nienawidzę. Word jest wtedy moim wrogiem, a blog koniem trojańskim.
11) Jaką porę roku lubisz najbardziej?
Lato, bo wtedy są wakacje, pomidory i mnóstwo czasu na leniuchowanie.

Pytania od Ianthe. Dziękuję bardzo!
1) Jak, twoim zdaniem postrzegają Cię inni?
Myślę, że postrzegają mnie jako osobę skrytą, która uparcie dąży do swoich celów. Starającą się wytrwale trwać przy swoim. 
2) Twoje najskrytsze marzenie?
Gdybym miała, to na pewno nigdy bym się do niego nie przyznała. 
3) Wygrywasz duża nagrodę pieniężną. Co z nią robisz?
Zamawiam dużą pizzę, rezerwuję bilety na Baleary i kupuję dom w Alicante.
4) Gdybyś miała możliwość przenieść się ze swojego rzeczywistego świata do akcji książki lub filmu, który znasz to co by to było i jaką postacią byś została?
Myślę, że byłby to świat Harry'ego Pottera i zostałabym Lily Evans albo jej wnuczką. Chociaż nie protestowałabym też, gdybym znalazła się na miejscu Clary z Darów anioła czy Schuyler z Błękitnokrwistych.
5) Twoje największe życiowe osiągnięcie?
Nie wiem według czego powinnam wybierać to osiągnięcie, bo zależy w jakich kategoriach. Tak wiec wymienię kilka rzeczy, które napawają mnie dumą: ponad pięćdziesiąt rozdziałów BwH, trój z fizyki, drugi etap olimpiady z fizyki, walka z lenistwem, ten blog i cudowni czytelnicy. 
6) Jaka jest wg Ciebie, największa porażka literacka lub filmowa ostatnich lat?
Nie wiem, nic nie przychodzi mi do głowy. 
7) O czym lubisz czytać w blogowym świecie?
Lubię opowiadania optymistyczne, pełne życia z wątkami miłosnymi. Ogromnym sentymentem darzę też fan ficki potterowskie, którym wprost nie mogę się oprzeć. Nie przepadam za horrorami i thrillerami.
8) Na zrobienie jakiej rzeczy nigdy się nie zdecydujesz?
Nigdy nie zrobię sobie tatuażu, bo jestem straszną panikarą, a do tego boję się igieł i nigdy nie zrobię publicznego striptizu, bo chyba umarłabym ze wstydu.
9) Jakie jest najlepsze opowiadanie, które czytałaś?
Chyba jednego konkretnego nie byłabym w stanie wskazać. Buszuję już w blogowym świecie tak długo, że czytałam naprawdę mnóstwo świetnych opowiadań. Nie sądzę, abym mogła podać tytuł jednego, bo było ich za dużo. Wszystkie świetne napisane, zachwycające fabułą i porywające od pierwszej dużej litery do ostatniej kropki, uwieńczającej całość. Aby jednak ukonkretnić, podam tytuły dwóch opowiadań, które teraz przyszły mi na myśl: Gryfonka Lily i Znana historia panny Evans. Obydwie o tej samej tematyce;)
10) Co najbardziej cenisz u innych?
Najbardziej cenię zdrowy rozsądek, poza tym opanowanie, umiar, pracowitość i wytrwałość
11) Dlaczego zaczęłaś pisać bloga?
Wydawało mi się to bardzo ciekawe. Imponowały mi blogi, na które wchodziłam i bardzo chciałam im dorównać. Myślałam, że to wielka frajda i muszę tego spróbować. Poza tym wydało mi się to idealnym pomysłem na publikację opowiadania.

Pytanie od Rudej. Dziękuję bardzo!
1.Jakie książki najbardziej lubisz?
Jeśli mam czas czytam wszystko, co wpadnie mi w ręce. Jednak najbardziej lubię czytać romanse, paranormal romance, powieści młodzieżowe oraz thrillery romantyczne. Uwielbiam szczęśliwe zakończenia, co chyba w dużej mierze tłumaczy mój gust. Nie cierpię płakać przy książkach, więc nie wybieram tych, które mogą łzawo się kończyć. Za kryminałami nie przepadam, bo rzadko jestem się w stanie w nie wciągnąć.
2. Gdyby koniec świata miał nastąpić już za chwilę i zdążyłbyś zrobić tylko jedną rzecz, to co być zrobił?
Chyba w takiej chwili chciałabym się pożegnać z moją rodziną. Przeprosić za wszystkie złe rzeczy, które zrobiłam, powiedzieć słowa, których nigdy nie wypowiedziałam i zapewnić, że bardzo ich kocham. 
3. Kto najbardziej wspiera cię w pisaniu?
Kiedyś napisałabym, że siostra, ale ostatnio wiele brakuje jej do tego miana. Nie mogę jednak o niej zapomnieć, więc: ona i czytelnicy, których komentarze są dla mnie gwiazdkami z nieba. 
4. Najgłupsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłaś?
Opuszczenie bloga na tyle miesięcy. Zrobiłam to bezmyślnie i głupio wyszło ostatecznie. Mogłam to przemyśleć, próbować, a nie tak biernie poddać się losowi. Cóż, teraz mam nauczkę na przyszłość. 
5. Twój ulubiony okres w roku?
Uwielbiam lato z tego banalnego powodu, że wtedy są wakacje. Poza tym jest ciepło, można się wygrzewać na kocyku i spać do południa. 
6. Czy uważasz, że prawdziwa miłość jeszcze istnieje? Teraz, gdy pary łączą się ze sobą i rozstają na facebooku?
Sądzę, że istnieje. Jestem beznadziejną romantyczką i nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej.  Co prawda rzadko można ją dostrzec, a jeszcze trudniej odnaleźć, ale prawdziwa miłość jest jak cud - trudno go dostrzec, ale jeszcze trudniej uwierzyć. 
7. Co chciałabyś robić w przyszłości?
W przyszłości chciałabym... Nie mam pojęcia, mówiąc, a raczej pisząc szczerze. Ogólnie chciałabym skończyć studia i pracować z pożytkiem dla społeczeństwa. Może zostanę psychologiem albo prawnikiem, ale to nie jest jeszcze takiej pewne w tym momencie. 
8. Jakie bajki oglądałaś w dzieciństwie i do których często wracasz?
To będzie: Toy story, Shrek, Król lew, Herkules, 
9. Masz serial, który oglądasz wręcz nałogowo?
Oj, mam i to nie jeden; Plotkara, Chirurdzy, Statek, Internat, Słodkie kłamstewka, Nastoletni wilkołak,
10. Czego najbardziej się lękasz?
Boję się mnóstwa rzeczy. Spóźnić się na ważny egzamin, zniknąć bez śladu, bezmyślnie kogoś zranić i prawdy, która rani bardziej niż kłamstwa. 
11. Zakochałaś się kiedyś, tak jak w książkach?
Nie, nigdy nie byłam zakochana.

15.07.13.
Pytania od Ianthe. Bardzo dziękuję!
1. Jakie jest Twoje życiowe motto?
Co masz zrobić teraz, zrób jutro.
2. Gdzie widzisz siebie za dziesięć lat?
W dużym biurze z sekretarką i trzeba komórkami i w domu z białym ogródkiem, rodzinnym kombi w garażu i Derekiem Shepardem w swoim łóżku.
3. Co jest dla Ciebie najważniejsze w życiu?
Rodzina. Nie wyobrażam sobie bez niej życia, chociaż bliscy jak nikt potrafią doprowadzić mniej do białej gorączki. Rodziny nic nie zastąpi, bo to coś więcej niż kilka słów. To całe życie.
4. Coś czego najbardziej nie lubisz?
Fasola, sos czosnkowy oraz wczesne wstawanie.
5. Brunet czy blondyn?
Zdecydowanie brunet, chociaż nie wiem, czy potrafiłabym się oprzeć blondynowi podobnemu do Alexa Pettyfera.
6. Gdzie byś pojechała lub poleciała, gdyby była taka możliwość?
Neapol, do którego może niebawem zawitam, Barcelona i Nowy Jork.
7. Czym się nigdy nie zainteresujesz?
Fizyką jądrową i biosyntezą jądrową.
8. Ulubiona dziedzina życia?
Chyba brak mi.
9. Co byś zmieniła w ludziach?
Chciałabym, aby byli szczerzy i bardziej szanowali siebie nawzajem.
10. Jakie zwierzęta lubisz?
Psy. Aktualnie nie mam żadnego zwierzęcia, ale kto mojej młodszej siostry przynosi na próg martwe ptaki, więc moja sympatia do niego i przedstawicieli jego gatunku znacząco zmalała, więc ich nie wymieniam.

Versatile Blogger Award, czyli siedem prawd o mnie:
1) Jestem nałogowcem i leniem. Uzależniam się od wszystkiego i nigdy nie wyrabiam normy, bo brak mi motywacji.
2) Uwielbiam oglądać seriale, a od początku wakacji obejrzałam: Revolution, Orphan Black, W garniturach, Cienie Calendy, Client List i pół sezonu Tajemnicy Amy.
3) Mam słabość do mężczyzn o kręconych włosach.
4) Od kwietnia ćwiczę z Mel B i wbrew pozorom nawet to polubiłam.
5) Przekręcam słowa piosenek. Choć je znam, słyszę milion razy i tak ostatecznie zmienię kilka fraz.
6) Nałogowo kłamię i bardzo te nie lubię.
7) Bardzo lubię karuzele i kolejki górskie - im wyższe, tym lepsze.

1 komentarz:

Szablon wykonała Nikumu
dla Zaczarowanych Szablonów.